Projekt ma wzmocnić nie tylko siłę fizyczną, ale i charakter młodych poznaniaków: -To pomysł na oderwanie dzieci od innych, nie do końca korzystnych, dziedzin życia – kolejną odsłonę Energa Sailing komentuje wiceprezes Polskiego Związku Żeglarskiego.

Rusza kolejna edycja Energa Sailing, projektu adresowanego do uczniów pierwszych trzech klas szkół podstawowych. Dotychczas z bezpłatnej, kompleksowej edukacji żeglarskiej skorzystało ponad 3 tys. dzieci, a 9 tys. uczestniczyło w jesiennych lekcjach pływania pod żaglami. W Poznaniu i okolicznych gminach do czwartej odsłony wydarzenia rodzice i nauczyciele zgłosili 101 podopiecznych.

– Żeglarstwo możemy uprawiać w każdym wieku, bez względu na jakiekolwiek ograniczenia – podkreśla Tomasz Chamera, wiceprezes Polskiego Związku Żeglarskiego. – Energa Sailing jest przede wszystkim ciekawym pomysłem na zaangażowanie środków zarówno społecznych, jak i biznesowych. Wsparcie wielu podmiotów pokazuje, że obraliśmy słuszną drogę łączenia przysłowiowej złotówki z kolejną złotówką, co w efekcie pozwala nam się zmierzyć ze sprawą nieodzowną – znalezieniem pomysłu na oderwanie dzieci od innych – nie do końca korzystnych – dziedzin życia, zwiększyć ich potencjał ruchowy i pokazać, jak ciekawą dyscypliną sportu jest żeglarstwo.

Projekt wsparło Ministerstwo Sportu i Turystyki, Polski Związek Żeglarski, przy współpracy z Wielkopolskim Okręgowym Związkiem Żeglarskim, lokalne samorządy, w tym Urząd Marszałkowski oraz Urząd Miasta Poznań i główny sponsor, Energa. Na rok 2016 usługodawca przeznaczył na wydarzenie niecałe 1,5 mln zł. Sama stolica Wielkopolski na zmagania pod żaglami wyda w nadchodzących miesiącach 100 tys. zł.

– Ten sport niewątpliwie wymaga zabezpieczenia większych kwot w przyszłych budżetach miasta – zaznacza Małgorzata Woźniak, propagatorka wydarzenia i miejska radna z ramienia PO. – Potrzeba nam co najmniej dwa a może i trzy razy tyle.

Edukacja w ramach żeglarstwa, sportu kosztownego, została podzielona na etap zimowy, obejmujący zajęcia teoretyczne i ogólnorozwojowe, oraz letni, praktyczny. Uzupełnieniem Energa Sailing jest doposażenie w kosztowny sprzęt klubów z całego kraju. Do tej pory partnerzy przekazali dla dzieci 70 łodzi.

– Tą wielką kampanią Energa chce pomóc przyszłym zawodowcom na samym początku ich karier. Jest to doskonała szansa rozwoju dla dzieci – podkreśla Kacper Ziemiński, patron Energa Sailing i tegoroczny olimpijczyk. – Żeglarstwo kształci na każdej płaszczyźnie, bo potrzebna jest nie tylko siła i gibkość, ale i samodzielność oraz odwaga. Nauka żeglarstwa kształtuje charakter młodych ludzi, wzmacnia pozytywne postawy – szacunek do sił przyrody i wytrwałość w dążeniu do celu.

Adepci sportów wodnych spotkają Ziemińskiego podczas weekendu majowego nad Kiekrzem, po Zielonych Świątkach. Pięć 20-osobowych grup dzieci rozpoczęło treningi już w lutym, z przerwą wakacyjną potrenują do października, przez trzy godz. w tyg.

Program jest realizowany w siedmiu ośrodkach w klasie Optimist (Szczecin, Gdynia, Olsztyn, Poznań, Warszawa, Wrocław Kraków) oraz w windsurfingu w Warszawie, Sopocie, Gdańsku i Kaliszu. W każdym z ośrodków w zajęciach bierze udział 100 dzieci w klasie Optimist (dziewczęta i chłopcy w wieku 7-9 lat) i 50 w windsurfingu (9-11 lat).